Tak się
zastanawiałam od czego by tu zacząć po tak długiej przerwie... i samo z siebie
wyszło, że będzie słodki temat. Kiedys już wrzuciłam tu przepis na ciacho
bananowo-jabłkowe z płatkami owsianymi. Sama zrobiłam je z 10 razy (a moze mniej)
aż nam sie znudziło i więcej nic już nic nie wypiekałam.
Ale niedawno w
jakimś kolorowym piśmie natknęłam się (całkiem przez przypadek, normalnie nie
studiuję za bardzo stron kolinarnych w gazetach:) na przepis na domowe ciacho musli.
Wcześniej jakos nie wpadłam na to, że można samemu sobie przygotować taka
zdrowa slodka przekaske....
Gazetę gdzieś
zgubiłam ale zagooglałam i najbardziej przypasował mi przepis dostępny pod tym
linkiem: Jak-zrobic-batony-zbozowe
Nasi weekendowi
goście sprzed paru tygodni byli całkiem zachwyceni moim słodkim dziełem a conajmniej
im smakowało, bo poproszono mnie o przepis, który to obiecałam tu wrzucić, co
niniejszym czynię.
Dla
zainteresowanych pare praktycznych uwag;
* moje ilości były trochę
na oko ale polecam podwojoną porcję
orzechów (różnych)
*dodałam m.in.
suszone morele ale kiepsko mi się smakowo komponowały, lepiej sprawdzily się
suszone śliwki.
*w przepisie
sugerują, żeby wszystkie suche produkty razem podpiec jednak pewne rzeczy
lepiej osobno podpiekać czy podsmażać, bo moga miec inną temperature
podpiekania, okazało się, że szczególnie prażone orzeszki ziemne niekoniecznie
potrzebują kolejnego podprażania...
Ja
włączyłam całość (nie z własnej inicjatywy) na opcję grillowania w piekarniku i
po bardzo krotkiej chwili cały wierzch zrobił się czarny, co doprowadziło mnie
do porzucenia pracy do następnego dnia, ponieważ trafił mnie szlag. Zatem
grillowania nie polecam.
Za drugim
razem (bo tydzień pozniej zrobiłam je jeszcze raz) osobno podprażałam
słonecznik, dynie, płatki (prażonych orzechów już nie)
*Największe
wyzwanie to, oprócz uniknięcia przypalenia, wymieszanie wszystkich produktów
sypkich ze spoiwem-karmelem. Chciałoby się dorobić i dolać tego karmelu żeby
lepiej się mieszało, czego nie polecam, żeby nie przegiąć ze słodkością.
Ciacho czy raczej
baton musli w rozmiarze XXXXL jest zdrowe na maxa ale też na maxa słodkie od
tego cukru i miodu. Zastanawiałam sie z czego innego mniej słodkiego zrobić
takie spoiwo i nic mi nie przyszło do głowy... Może ktoś ma jakiś pomysł?
3 comments:
Myślę, że możesz spróbować z masą krówkową, do nabycia w sklepach spożywczych, chyba widziałam w Netto i Biedronce. Powinno smakować wspaniale. Według mojej wyobraźni - powinno wyjść coś jak toffi (irysy) z bakaliami.
Ooo, dobry pomysl. Wlasnie dostalam mala paczke firmowych krowek, tylko bede miala troche roboty z odwijaniem ich z papierkow...
Potwierdzam: ciacho-baton było rewelacyjne :-)
Moze dodaj lub podeślij linka do ciasta bananowo-jabłkowego z płatkami owsianymi?
Trochę mi się teraz nudzi i chętnie eksperymentuje z rożnymi słodkimi przepisami:-)
Post a Comment