„Ojej!!! Co ja narobiłam...”. Czarek w tym czasie szuka kota sąsiada... |
Nieprawdopodobne! I to wszystko przy pomocy tych dwóch ząbkówi? A nie nieee, bo jest już wsparcie z góry... własnie 3 dni wcześniej pojawiła się górna jedynka;) |
Dla podtrzymania napięcia zakończenie tej barwnej (w czerwień) historii opublikuję jutro;) Jutro nastąpiło kilka dni póniej ale oto i finał:
3 comments:
Jagódki? :-)
B.R.
Ojej!!!!!! co to za mały wampirek a raczej hampirek :) !
eeech, gdyby to były jagódki... (to do teraz bym Hani nie doprała;)
Post a Comment