Pozdrowka z Geteborga.... Zatem udalo mi sie szczesliwie przezyc te Wenezuelska przygode i wrocic w calosci do domu... a raczej do pracy. Jak sie troche wykopie z roboty obiecuje sobie nadrobic pewne zaleglosci z nieopisanych tu jeszcze przezyc i wrzucic jeszcze pare zdjec...
Usciski dla wszyskich przyjaciol :)
ooops... and 2 years and 6 days have gone...
10 years ago